Co jeść na śniadanie gdy nie masz czasu

Pierwsze dni w roku spędziłam chorobowo i dopiero teraz dochodzę do siebie. Niestety praca w biegu i stres ostatnich miesięcy sprawił, że mój organizm domaga się radykalnych zmian i powoli nie wystarczają mu same treningi na trampolinie. Od kilku dni studiuję różne artykuły i powoli zaczynam wdrażać zdrowy sposób odżywiania co jest niezmiernie trudne przy dwójce dzieci i pracy w ciągłym biegu. 

Podobno śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia. Nie pamiętam kto to powiedział a z tym przysłowiem kojarzy mi się jedynie scena z filmu "Stój bo mamuśka strzela" gdzie mama próbowała wcisnąć synowi granemu przez Sylwestra Stallone, mega wielkie i tłuste śniadanie 🙂 

Książki, czasopisma i internet podaje nam wiele przepisów na zdrowe śniadania tylko kto ma czas aby to przygotować. Gdy rano wstaję wlokę się do kuchni ledwo widząc gdzie stoi czajnik. W czasie gdy gotuje się woda, myję głowę i ogarniam twarz. Potem zalewam parzochę i budzę towarzystwo. Kolejne kilkanaście minut to bieg z przeszkodami i powtarzanie milion razy, że trzeba wstać i się ubrać. Po takim maratonie ostatnią rzeczą jest myślenie o śniadaniu. W pracy chwytam bułkę i czasem uda mi się zjeść jogurt. Potem coś na szybko bo po co stać przy kuchni jak można za 6 zł zjeść zapiekankę. I tak do wieczora, na szybko i nie zdrowo a przepisy na pożywne jedzenie zbieram i czasem oglądam piękne obrazki z nadzieją, że znajdę czas. 

I zadaję sobie pytanie co jeść na śniadanie. 

Pierwszy posiłek powinien być obfity i różnorodny. Powinien zawierać głównie węglowodany złożone czyli ziarna, warzywa bogate w skrobię i warzywa strączkowe ponieważ trawią się one dłużej więc dają nam dużo energii. Pierwszy posiłek powinien być spożywany najpóźniej godzinę po przebudzeniu. Fajnie poczytać gorzej wykonać gdy człowiek ma czasem godzinę na wyjście z domu 🙂

Kosztem kolejnego serialu wieczorem czy wertowaniu sieci i blogsfery powoli przygotowuję dzień wcześniej śniadania do pracy. Gdy ogarnę z mężem dzieciaki, siadamy w kuchni i szykujemy jedzenie i przekąski. Już zauważyłam, że dzięki potrawom szykowanym w domu zjadam więcej w pracy i dzięki temu nie muszę dopychać się wieczorami gdy dopada mnie wielki głód. 

Małymi krokami można zmienić swoje przyzwyczajenia ale jest to bardzo ciężkie. Jeżeli szukacie ciekawych przepisów na zdrowe jedzenie zerknijcie na blog Zdrowe odżywianie z którego czerpię przepisy na to jak jeść lekko i zdrowo.