Charlie Hernandez i liga cieni

Pewnego dnia znikają rodzice Charliego. Do tego w szkole nie jest mu lekko, szczególnie gdy spod kurtki zaczynają wyrastać mu pióra.

Chłopiec zostaje nagle wciągnięty w świat w którym mistyczne istoty nagle stają na jego drodze. Okazuje się, że babcia ucząc go przez wiele lat latynoskiej mitologii, miała w tym konkretny cel.

Charlie musi stoczyć walkę pomiędzy Ligą cieni czyli tajną grupą legendarnych bohaterów, a La Mano Peluda stowarzyszeniem złych duchów. Chłopak z bardzo inteligentną koleżanką Wiolet musi ochronić świat żywych przed światem potworów i wiedźm.

Powieść autorstwa Ryan Calepo bardzo przypomina mi klimatem bajkę “Coco”. Mamy tu wiele odnośników do religii i kultury latyno amerykańskiej. Akcja w książce pędzi jak szalona i przy dobrych wiatrach można przeczyta ją w jeden dzień.

Jeżeli nie znacie mitologii latynoskiej to książka idealna dla Was.

Autor bardzo realistycznie opisuje mity oraz legendy hiszpańskiego świata. Główny bohater to lekko zagubiony nastolatek który musi zmierzyć się ciążącym na nim obowiązku wobec ludzkości. Pierwsze skrzypce gra tu jednak jego koleżanka Violet, która jest wielką pasjonatką dziennikarstwa i ma ogromny dar detektywistyczny.

Książka to typowa powieść dla nastolatków. Nie znałam wielu pozycji opisujących hiszpańską kulturę a ta trafiła do mnie bardzo i z przyjemnością przeczytam kolejną jej część.

Ostatnio mam przyjemność recenzować książki z wydawnictwa Iuvi. Dotychczasowe recenzje możecie przeczytać w m.in. postach: Odwrócone czy Wiśniowe Serce

Muszę przyznać, że wszystkie z ww. książek są skierowane głównie dla nastolatków. Dlatego gorąco polecam zapoznanie się z ofertą wydawnictwa, które szczególnie przed świętami organizuje spore promocje a ich książki można kupić w naprawdę niezłych cenach.