Mężczyźni to nadal chłopcy
Dzień Kobiet to jedno z najbardziej popularnych “świąt” w kalendarzu. Jednak równowaga w przyrodzie musi być i dziś obchodzimy Dzień Chłopca. W szkołach i przedszkolach dzieci idą do kina lub otrzymują drobne upominki.
Z reguły Dzień Mężczyzny obchodzi się z dorosłymi panami a Dzień Chłopaka celebrują nastolatkowie. Pomimo, że święto “starszych” chłopców wypada 10 marca, gdy nadchodzi 30 września już od poranka robią podchody szukając niespodzianki.
Wieczny chłopiec
Podobno mężczyźni dorastają dopiero w okolicach 40 stki lub kilka lat później. Obecnie wiele kobiet ma wrażenie, że opiekuje się zarówno swoimi dziećmi jak i partnerami. Mężczyźni to duże dzieci a codzienne życie niestety utwierdza nas w tym przekonaniu. Panowie są coraz mniej zaradni a godziny spędzane przed telewizorem lub grami komputerowymi, wcale nie przygotowują ich do dorosłego życia. Dorosły mężczyzna dojrzewa około 11 lat później od kobiety. Mężczyzna przestaje być dzieckiem około 43 roku życia w przeciwieństwie do kobiet, które wiek dojrzały osiągają około 32 roku.
Po czym odróżnić mężczyznę od chłopca ?
Gdy mężczyzna prosi o obiad, mówi “kochanie podaj obiad”
gdy robi to chłopiec, mówi “mamo dostanę obiadek”
Tata, który potrafi szaleć w domu z dzieckiem i nie obawia się konsekwencji, to najlepszy kumpel na świecie. Dziecko szaleje wtedy na całego a ojciec nie zwraca uwagi na małe zadrapania czy siniaki na skórze. Nie biegnie do dziecka od razu gdy to wpadnie w kałuże, tylko wyciąga telefon i robi śmieszne zdjęcia. I to właśnie odróżnia go od wiecznie asekuracyjnej mamy.
Kobiety potrzebują mężczyzn
Gdy jesteśmy młodsze nie przeszkadza nam partner będący lekkoduchem. Jednak z biegiem czasu, szczególnie gdy urodzi się nam dziecko, powoli tracimy cierpliwość. Często po latach znajomości bierzemy ślub, który dla partnera jest przedłużeniem zabawy a nie poważną deklaracją. Rachunki, sprzątanie, codzienne zakupy to dla niego nuda. Lepiej usiąść przed komputerem lub pograć na komórce. Przecież lodówka i tak sama się napełnia a obiad jakoś ląduje na wspólnym stole.
Syndrom Piotrusia Pana
Kochasz tego swojego wiecznego chłopca ale powoli nie ogarniasz życia i codziennych obowiązków. Tworzenie domu z nim jest coraz trudniejsze i zauważyłaś, że non stop dochodzi do kłótni. Twój mężczyzna to typowy Piotruś Pan. Całe życie był wyręczany przez kobiety a Ty powielasz ten stereotyp i zastępujesz mu mamusię. Gotujesz, sprzątasz, wkurzasz się a on w zamian zabiera Cię raz na miesiąc do kina i od razu zapominasz o wszystkim. Niestety z takimi mężczyznami trzeba postępować jak z małymi dziećmi. Muszą ponosić konsekwencje swojego działania. Skoro Twój partner jest jak dziecko, trzeba wychować go od podstaw niwelując złe nawyki wpojone przez rodziców. Powoli nakładaj na niego obowiązki i koniecznie przypominaj mu sto razy dziennie co ma dokładnie zrobić. Bo krótka pamięć zarówno u chłopców jak i mężczyzn to ich wspólny mianownik 🙂